Monday to Saturday - 8:00 -17:30 

Sprawdź, jak żyje król dróg – co zyskujesz, jeżdżąc elektrykiem?

Samochody elektryczne cieszą się przywilejami w wielu krajach, w tym także w Polsce. Przygotowane dla nich korzyści mają zachęcać do wybierania pojazdów bezemisyjnych, które nie przyczyniają się do zwiększania ilości zanieczyszczeń powietrza. Sprawdźmy jakie udogodnienia czekają na kierowców samochodów elektrycznych.

Pieniądze!

Właściciele elektryków mogą starać się o dotacje i ulgi związane z ich zakupem. W Polsce istnieje Fundusz Niskoemisyjnego Transportu, który z założenia ma wspierać przedsięwzięcia związane z elektromobilnością. Dofinansowanie to całkiem niezła zachęta do zakupu elektryka. Zgodnie z aktualnymi przepisami można otrzymać dopłatę w wysokości 30% ceny zakupu, ale nie przekraczającej 37,5 tys. zł. Poza tym auto nie może być droższe niż 125 tys. złotych. Dofinansowaniem nie są więc objęte luksusowe auta takie jak Jaguar I-Pace czy Audi e-tron. Można za to skorzystać z niego, kupując takie auta jak: Opel Corsa-e, Peugeot e-208, Nissan Leaf, Renault Zoe, Skoda CITIGOe, VW eUp!, Smart ForTwo lub Smart ForFour.

Warto też obserwować sytuację, bo zasady dofinansowania mogą się zmienić i może ono objąć więcej modeli samochodów.

Podatek akcyzowy

Samochody elektryczne, wodorowe oraz hybrydy z silnikiem spalinowo-elektrycznym o pojemności nieprzekraczającej 2000 cm3 są zwolnione z podatku akcyzowego. W przypadku pojazdów z większym silnikiem akcyza to 18,6%. Brak akcyzy to spora oszczędność. Poza tym osoby prywatne i przedsiębiorcy mogą dokonywać odpisów z tytułu ich zużycia aż do kwoty 225 tys. zł zamiast 150 tys. zł dla aut z silnikiem spalinowym.

Strefy czystego transportu

Do roku 2030 w każdym polskim mieście powyżej 100 tysięcy mieszkańców powstaną strefy czystego transportu. W wielu miastach już powstały takie strefy, w innych dopiero są planowane. W europejskich miastach są one już standardem. Alternatywą dla nich jest wprowadzenie opłat za wjazd samochodów spalinowych do centrum. W obu tych działaniach chodzi o uzyskanie tego samego efektu – zmniejszenia ruchu w centrum miasta i uwolnienie go od zanieczyszczeń powietrza (a raczej jego redukcja).

Do strefy czystego transportu mogą i będą mogły wjeżdżać samochody elektryczne. Oznacza to, że są jednym z niewielu typów uprzywilejowanych pojazdów. To cenna informacja dla osób, które pracują w strefach czystego transportu albo z różnych względów często mają w nich coś do załatwienia. Takie osoby mogą wybrać elektryka, komunikację miejską albo wybrać się na długi spacer.

Buspasy

Dużym problemem w miastach są korki. Rozwiązaniem, które umożliwia ich ominięcie są buspasy. Mogą nimi poruszać się autobusy, taksówki… i elektryki. Dzięki temu samochód elektryczny może ominąć ciągnący się sznurek aut i zaoszczędzić cenny czas. Co ciekawe – planowane jest także utworzenie buspasów na drogach krajowych. To znaczy, że elektryki będą uprzywilejowane nie tylko w mieście, ale też poza nim. Dla ułatwienia rozpoznania samochodów, które mogą korzystać z buspasów powinny one mieć zielone tablice rejestracyjne.

Infrastruktura z myślą o nich

W Polsce intensywnie rozwija się infrastruktura stworzona z myślą o samochodach elektrycznych i hybrydach plug-in. W dużych miastach można zaobserwować coraz więcej ogólnodostępnych ładowarek. Co ciekawe – wśród nich są też takie, z których można korzystać za darmo. Obecnie można je znaleźć na parkingach w galeriach handlowych, przy supermarketach, urzędach, dworcach, na płatnych parkingach i w płatnych strefach parkowania. Ministerstwo Aktywów Państwowych zapowiedziało, że sieć ładowarek będzie zagęszczana i znajdzie się w niej więcej standardowych stacji ładowania oraz tych, które wykorzystują prąd stały.

Przepisy stworzone z myślą o nich

Powstaje coraz więcej regulacji, które mają ułatwić podjęcie decyzji o zakupie elektryka. Ich przykładem może być „Dziesiątka dla elektromobilności”, w której znajduje się wiele zapisów zachęcających do wybierania samochodów elektrycznych, ułatwiających korzystanie z nich oraz usprawniające instalowanie stacji ładujących. Dzięki temu tworzenie ich sieci jest łatwiejsze.

Świetna prasa i więcej pieniędzy w kieszeni

Nie można też zapominać o tym, że elektryki są w modzie. Z tego też powodu wiele osób wypowiada się o nich bardzo entuzjastycznie. To pojazdy, które po prostu wyróżniają się na tle spaliniaków. Samochody elektryczne nie wytwarzają spalin i są ciche. Często też ich projektanci pozwalają sobie na odrobinę szaleństwa po to, by podkreślić futurystyczny charakter tych pojazdów. To też przemawia na ich korzyść. Bo jeżdżenia elektrykiem nie można się wstydzić!

Warto też zauważyć plusy użytkowe tych samochodów. Są ekonomiczne w eksploatacji. Są bezawaryjne, bo nie mają wielu części, które w zwykłych samochodach podlegają regularnej wymianie. Zapomnij o olejach i filtrach. Zapomnij o tankowaniu i chrzczonym paliwie, które zniszczy pompę paliwową. Możesz cieszyć się ekologiczną jazdą z przywilejami godnymi króla. Dlaczego nie miałbyś kupić sobie elektryka?