Monday to Saturday - 8:00 -17:30
Silniki elektryczne działają dzięki przemianie energii elektrycznej w mechaniczną. Żeby móc z niego korzystać trzeba dostarczyć silnikowi energii. Najczęściej jest ona magazynowana po prostu w akumulatorze i zużywana wtedy, gdy jest potrzebna. Jak wygląda w praktyce ładowanie samochodu hybrydowego? Co trzeba o tym wiedzieć?
Nie każdą hybrydę się ładuje
Zacznijmy od tego, że pojazdy typu HEV, czyli zwykłe hybrydy nie muszą być ładowane. Energia w akumulatorze zbiera się podczas jazdy samochodem. Każde hamowanie czy dojeżdżanie do świateł to zamieniane jest w energię, która jest magazynowana w akumulatorze i używana ponownie do zasilenia silnika.
Sprawa wygląda jednak zupełnie inaczej w przypadku hybrydy typu plug-in (PHEV). Takie samochody trzeba ładować w dedykowanych stacjach ładowania albo ze zwykłego gniazdka elektrycznego. Jeśli więc zastanawiasz się, gdzie ładować hybrydę to nie powinno być z tym większego problemu. Jeśli w twojej okolicy nie ma stacji ładowania, to możesz po prostu skorzystać z gniazdka w swoim własnym garażu.
Jak wygląda ładowanie hybrydy?
Hybrydę plug-in można podłączyć do gniazdka sieciowego. Trzeba jednak liczyć się z tym, że to pochłonie sporo czasu. Moc w gniazdku jest po prostu za mała, by wydajnie naładować akumulator hybrydy. Trzeba jednak brać pod uwagę też kilka dodatkowych czynników. Po pierwsze – hybrydę rzadko kiedy ładuje się z poziomu całkowicie wyładowanego akumulatora. Zazwyczaj jest on po prostu doładowywany. Skoro nie trzeba uzupełniać pełnego poziomu energii, to czas ładowania jest krótszy. Drugą sprawą jest też to, że auto można zostawić podłączone do prądu na noc. W takim wypadku rano na pewno będzie gotowe do jazdy, a my nie odczujemy zbyt dokuczliwie dłuższego czasu ładowania. Bateria ma blokadę, która nie pozwoli na przeładowanie akumulatora, które mogłoby skrócić jego żywotność. Po trzecie – samochodu wcale nie trzeba ładować codziennie. Wszystko zależy od tego, ile kilometrów dziennie pokonujesz. Jeśli jeździsz w krótkie trasy, to bardzo prawdopodobne, że będziesz mógł ładować auto co kilka dni.
Druga możliwość wymaga pewnej inwestycji. To zakup i montaż naściennej ładowarki prądu przemiennego. Dzięki niej ładowanie akumulatorów będzie przebiegało dużo szybciej.
Trzecią opcją jest korzystanie ze specjalnych stacji ładowania. Obecnie każdego miesiąca powstaje kilkadziesiąt nowych punktów ładowania. Ich sieć robi się więc coraz bardziej rozbudowana i powszechna. Stacje można znaleźć w galeriach handlowych, przy drogach szybkiego ruchu, autostradach czy przy hotelach. Czasami też są one stawiane przez wspólnoty mieszkaniowe.
Ile kosztuje ładowanie hybrydy?
Najtańszą opcją jest ładowanie hybrydy z domowego gniazdka. Najłatwiej jest też wyliczyć dokładny koszt naładowania akumulatora. Wystarczy sprawdzić taryfę dostawcy energii. Obecnie jest to koszt około 60 groszy za 1 kWh.
W przypadku korzystania ze stacji szybkiego ładowania trzeba liczyć się z większymi kosztami. W takich ładowarkach koszt 1 kWh to około 2,5 zł. Warto jednak pamiętać, że są też darmowe ładowarki. W przypadku korzystania z nich za zużytą energię elektryczną nie płaci użytkownik auta, ale reklamodawcy. To rozwiązanie cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony właścicieli hybryd. Nie można się temu dziwić, bo dzięki niemu mogą jeździć za darmo.
Jak często i jak długo trwa ładowanie hybrydy?
Na te pytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo zależy ona od wielu czynników. Przede wszystkim od sposobu ładowania. Ładowanie w stacji będzie szybsze niż ładowanie z domowego gniazdka. Druga sprawa to pojemność akumulatora. Jeśli jest ona wyższa, to naładowanie jej też będzie trwało dłużej. Jeśli chodzi o częstotliwość ładowania hybrydy, to bardzo ważne jest to, ile i jak się jej używa. Nie można powiedzieć, że hybrydę należy ładować co tydzień albo każdego dnia. Jeśli codziennie pokonujesz tylko krótką trasę, to bardzo możliwe, że będziesz ładować hybrydę raz na kilka dni. Jeśli każdego dnia przejeżdżasz kilkadziesiąt kilometrów to możliwe też, że powinieneś podładowywać akumulatory każdego dnia.
Gdzie podłącza się hybrydę?
Bardzo ważną sprawą jest też to, jak podłącza się hybrydę do prądu. Gniazdo najczęściej znajduje się przy wlewie paliwa. Pod klapką jest wystarczająco dużo miejsca, by zmieścił się tam wlot do baku i miejsce do podłączenia ładowarki. To dość praktyczne rozwiązanie, ale nie jest jedynym możliwym. Często miejsce do podłączenia znajduje się np. pod przednim emblematem. Dzięki temu jest ono w pełni ukryte i równocześnie zabezpieczone.
Czy ładowanie hybrydy jest uciążliwe?
To obawa wielu osób zastanawiających się nad zakupem własnej hybrydy. Chodzi przecież o to, by cieszyć się korzystaniem z nowoczesnej technologii, a nie o to, by wciąż planować ładowanie. Na szczęście dbanie o baterię w hybrydzie nie jest ani trudne, ani uciążliwe. Zacznijmy od tego, że nawet jeśli bateria się wyczerpie, to samochód się nie zatrzyma. Wciąż może korzystać z silnika spalinowego. W związku z tym możesz, ale nie musisz planować swoich tras z uwzględnieniem przystanków na ładowanie. Poza tym, auto możesz ładować we własnym garażu, kiedy sobie smacznie śpisz. Czy można wyobrazić sobie większą wygodę?