Przestawiamy się z Diesli na elektryki – rewolucja w fabrykach

Nie można mieć już żadnych wątpliwości, że przyszłością motoryzacji są samochody elektryczne. Silniki spalinowe to już przeszłość, która niedługo przejdzie do lamusa. Z pewnością przyczynią się do tego zmiany w prawodawstwie, które mają na celu zmniejszenie emisji szkodliwych spalin, a co za tym idzie – zmniejszenie ich negatywnego wpływu na stan środowiska. Zmieniły się też potrzeby użytkowników samochodów, którym wcale przecież nie zależy na jeżdżeniu kopcącym Dieslem starej generacji. Z tego też powodu firmy motoryzacyjne przestawiają się na produkowanie komponentów do samochodów elektrycznych.

Fabryka PSA w Tremery

W Tremery we Francji znajduje się największa fabryka silników Diesla, która należy do koncernu PSA. Koncern ten jest właścicielem marek: Peugeot, Citroen, DS, a od 2017 roku również Opel. To jeden z olbrzymów na motoryzacyjnym rynku. Na pewno możesz sobie wyobrazić, jak potężna musi być fabryka, która zaopatruje takiego giganta. Obecnie ogłoszono wygaszanie w niej produkcji silników Diesla i przejście na produkcję silników elektrycznych. Oczywiście produkcja tradycyjnych silników nie będzie wstrzymana z dnia na dzień. Będzie przebiegała stopniowo z wielu względów – również z powodu zmniejszenia zapotrzebowania na siłę roboczą. Produkcja silników elektrycznych jest dość prosta i nie wymaga zatrudniania tak wielu osób, jak przy silnikach Diesla. Dzięki stopniowemu wygaszaniu produkcji w fabryce nie dojdzie do zwolnień, ale do redukcji etatów na skutek odchodzenia na emeryturę starszych pracowników.

Wyraźny kierunek na przyszłość

Ta poważna decyzja o zmianie charakteru produkcji to ważny drogowskaz, jeśli chodzi o wyznaczenie kierunku dalszego rozwoju motoryzacji. Skoro podjęto taką decyzję, to nie może już być wątpliwości co do tego, że PSA łączy swoją przyszłość właśnie z elektrykami. Zgodnie z informacjami podawanymi przez jej dyrekcję, obecnie w fabryce powstaje około 180 000 silników elektrycznych rocznie. Do 2025 roku ilość ta ma wzrosnąć aż do 900 000. To wyraźnie wytyczony kierunek, który wskazuje drogę nowoczesnej motoryzacji – silniki elektryczne.